Dzisiaj był dzień nóg Oto ćwiczenia Fronty 7x21 (stały, duży ciężar) 4 serie na 60kg 3 na 50kg Przysiady ze sztangą na barkach 3x12 70/80/90 Żuraw 4x do odmowy - ale nie potrafie tęgo robić i nigdy tego nie robiłem to zrobiłem "zbieranie grzybków" 5x15 1 seria 10kg 4 serie 12kg Syzyfki 3x25 2 serie bez obciążenia 3 seria 5kg Wspięcia na palce z [...]
31.07.2014 - Dzień 3 Wstałem 8:30 :-) małe sprzątanie, zakupy, śniadanie i zdecydowałem się na rower. Później do wieczora już tylko dieta, oglądanie filmu, sprzątanie i nic więcej. Dieta - śniadanie standard - 3 jaja, serek wiejski, kroma (tym razem bułka z LIDL wieloziarnista) - shake standard - obiad to co wczoraj Poszło dużo coli freeway dziś, [...]
3.08.2014 - Dzień 6 Wstałem po nocce o 11:00. Rano zakupy w LIDLu bo coli brakowało + Lewiatan. Śniadanie i podjechałem autem do Rodziców. Tam grill (w sumie nikt nie jadł to sam se zrobiłem...) a na nim karkówka z LIDLa w zalewie gotowa. Powrót na mieszkanie i zdecydowałem się na rower (siłownia jutro przed pracą). Na noc shake bo nie chce mi się [...]
10.08.2014 - Dzień 13 Znowu wstawanie koło 5:30, praca 7:00 - 19:00, po pracy do domu zabrać garniaka, ogolić pyska, umyć dupę i inne męskie sprawy %-) Nic więcej, jutro rozmowa o pracę i zaczynamy dietetyczno-rowerowy maraton wolnego. Dieta - dzisiaj na start też coś słodkiego (pakowany 7days + 2 małe pierniczki na wagę) - śniadanie to co zawsze [...]
16.08.2014 - Dzień 19 Dzisiaj dzień kaca. Wstałem 14:30 ledwo bo do pracy na 15:30 - 23:30. Dobrze czułem żeby przesunąć pracę z 14:00 na 15:30 %-) Wczoraj było dobrze :D Szkoda że kasa poszła w eter ale trudno. Kolejna okazja to będzie dopiero ostatni weekend tego miesiąca - wesele tego kolegi, także lecimy od jutra czysto przez prawie 2 tygodnie [...]
21.08.2014 - Dzień 24 Dzisiaj w sumie OK chociaż nie do końca czysto. Rano czułem się fatalnie, myślałem że mnie choroba rozkłada - ale tak dziwnie, skurcze mięśni, bóle mięśni nawet jak się nie ruszałem, brak koncentracji kompletnie. Później się o wirusie Ebola naczytałem i naoglądałem fotek - jak w hotelu będą jakieś niggery to w dupie to mam, [...]
5.09.2014 - Dzień 39 Dzisiaj jakoś tak właśnie wyszło że zdecydowałem wziąć wolne. Nie planowałem tego dzień wcześniej nawet. Także jadłem i piłem wszystko to czego nie powinienem na diecie ;-) Nie wyglądało to jednak tak że siedziałem na kanapie i żarłem...a wyglądało to w zasadzie CAŁKIEM odwrotnie. Dieta Tu mogę tylko spisać co jadłem. Obiad w [...]
21.09.2014 - Dzień 55 Po nocce wstałem o 11:30 - tak jak powinno być, nie traci się dnia. Na start LIDL, jedzenie, trochę laptopa typu "football heads" (polecam wciąga jak cholera) - wpisujecie w google to (wyjdzie pierwsza pozycja), klikacie tam gdzieś start / new game i można grać. Miałem nadzieję że się wypogodzi i tak się też stało koło 16:00 [...]
28.09.2014 - Dzień 62 Wpis za wczoraj. Praca 7:00 - 19:00 i nic więcej. Dieta - śniadanie tortilla 500g kurczaka - obiad zamawiany z chinola 380g kurczaka + 75g ryż biały - kolacja placek z 3 jajek i WPC - snickers w pracy do kawy Trening Brak. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/4cf300b1af434a808ac885965b24f895.png
30.09.2014 - Dzień 64 Wpis za wczoraj. Przerwa od treningu i diety. Popiłem piwa :D Wstałem po nocce w pracy dopiero o 15:00, śniadanie, rower, prysznic i wyjście na piwo ze znajomymi. Także jedzenia nie weszło prawie nic. Nadrobiłem płynami... Dieta - śniadanie 176g tatar wołowy z bułką wieloziarnistą - muffinek czekoladowy z LIDLa - jakieś 5-7 [...]
2.10.2014 - Dzień 66 Dużo treningu, dużo kalorii %-) dzień bardzo udany. Wstałem 7:40 bo LIDLa otwierają o 8:00. Ludzi pełno wybierali jakieś ubrania, dresy, kurtki nie wiadomo co. Poza sportem i dietą dzisiaj nie musiałem robić NIC. Jutro już jednak tak nie będzie. Trening Siłownia klatka + biceps - podciąganie na drążku z przeciwwagą 4x - [...]
Dzień 4 - Dzień 68 Wpis za wczoraj. Jest ciężko %-) Rano chory, spakowałem wszystko, zrobiłem jedzenie, przygotowałem się do wyprowadzki i jakoś to poszło. Na miejscu okazało się że od środy będę miał dopiero swoj pokoj - a poki co musiałem wynająć coś obok. Nie zrównałem z ziemią tych właścicieli bo myślę sobie "spokojnie...masz u nich mieszkać [...]
10.10.2014 - Dzień 74 Dzisiaj miała być praca i nic więcej a wyszedł zaj**isty dzień. Miałem pracować od 8:00 do 16:00, później przeszło w 8-12 + 20-24 a na koniec 8-12 i to wszystko %-) Pogoda w miarę OK no to wiadomo - nogi za pas i poruszać trochę dupę. Na "poważne" góry było za późno i moje nogi potrzebują jeszcze 2 dni żebym mógł na nowo je [...]
Nie traktuj dopingu jako magicznego srodka jak dieta i trening beda kulec to na nic ten test.To sport dla wytrwalych, a wejscie w saa czesto wiąże sie z biletem w jedną strone,jak brak Ci silnej woli to ja cienko widze czy bedziesz w stanie cokolwiek utrzymac.Stangnacja u naturala moze wiązac sie z kilkoma problemami albo za malo jadles lub zle [...]
[...] nie lubię narzekać, ale tydzień kontynuuje z kryzysem egzystencjalnym%-) chodzę jakaś taka przybita i zła. mam nadzieję, że przejdzie niedługo. (nie ma to nic wspólnego z treningami ani z biedna michą, ot tak jakiś spadek nastroju) dzisiaj godzinę zbierałam się z łóżka na trening@@-) koniec narzekania jak mam suplementować nowe suple - CLA i [...]
Witam, dziękuję za odpowiedź! 1. Masa nie idzie = jesz za mało. 2. Oczywiście, to dodatkowy, wysoki wysiłek energetyczny. 3. Po co? Kluczem nie jest trening tylko regeneracja, rośniesz gdy odpoczywasz, nie gdy ćwiczysz. 4. Plan trzeba zmienić, zajrzyj do tematów podwieszonych, masz tam cały roczny schemat treningowy dla początkujących. 5. [...]
[...] pompujący , ale daje rade . POBUDZENIE - 8-9/10 SKUPIENIE - 9/10 WYTRZYMAŁOŚĆ - 8/10 ZEJŚCIE - lekko odczuwalne , nic mi się nie chciało ale też jestem po całym tygodniu treningów . 0,5 porcji więcej dużo zrobiło , ostatni trening na 1 porcji słaby jednak dzień też był kulawy . pozdrawiam nie widzę sensu wracać do 1 porcji będę działał na [...]
[...] jest, jezeli dana osoba jest bardziej wytrenowana. Ich trener dziwil sie jak mi sie to udalo, przeciez on tak namietnie je katowal. Ale nie wziol pod uwage ze katowanie treningami o charakterze interwalowym choc korzystne dla wytrzymalosci, nie jest tak efektywne przy paleniu zbednej energi zgromadzonej w postaci tkanki tluszczowej." to [...]
Koniu151 takie dawki to tak średnio działają na mnie ale nie zwiększam póki co Nic mnie nie boli chyba że wezmę i nic ze sobą nie robię zawsze po takich dawkach są aeroby lub ostry trening wtedy wszystko ładnie się "wykorzystuje" i nic nie marnuje